Tuż po tym, kiedy Tomasz Stockinger znalazł się z szpitalu, jego syn zapewniał media, że choć jego tata faktycznie zmaga się z problemami zdrowotnymi, to wszystko jest pod kontrolą i niebawem wróci do pełnej aktywności.

Reklama

Tymczasem okazuje się, że sytuacja była dość poważna:

Jestem po operacji na otwartym sercu. Niestety było trzeba zrobić zastawkę, to był bardzo ciężki zabieg - powiedział aktor w rozmowie z "Faktem"

Obecnie aktor przechodzi rehabilitację pod czujnym okiem kardiologa. A kiedy można spodziewać się jego powrotu na plan "Klanu"?

To jest jednak sprawa kilku miesięcy, żeby na dobre wrócić do domu, do swojego rytmu życia. Mam silne postanowienie wrócić do pracy.

Reklama

Tymczasem scenarzyści "Klanu" wysłali granego przez Tomasza Stockingera doktora Lubicza za granicę. Postać wróci do serialu kiedy tylko aktor będzie na siłach by znów stanąć przed kamerą.