Choć trudno w to uwierzyć, dla Pawła Wilczaka była to pierwsza wizyta w show Kuby. Dlaczego aktor odrzucał wcześniejsze zaproszenia Wojewódzkiego?
Udajesz głupszego, niż jesteś, a mnie to irytuje. Słabo udajesz, ale udajesz. Myślę, że jesteś szybki i to jest git, ale może powinieneś uprawiać jakiś sport
Przez całą rozmowę Wilczak bezlitośnie punktował gospodarza, zarzucając mu między innymi, że jest zakłamany, że nic nie wie o winach i cygarach, a jego wiedza filmowa jest sztuczna i wyuczona.
Aktor dał się jednak namówić na rozmowę o sobie i przyznał miedzy innymi, że ma wiele natręctw:
Jestem zbudowany z natręctw. Wychodzenie z domu, sprawdzanie..., lubię mieć książki, obrazy, fotografie poustawiane, żeby miały pewien kontekst i formę całościowo, lubię mieć porządek i lubię luźne bokserki
Do końca programu jednak Wilczak wyliczał Wojewódzkiemu jego wady i niedociągnięcia. W końcu Kuba uznał, że to najtrudniejszy program, jaki dotychczas zrobił.