O swoim odkryciu Buzek napisała na Instagramie:
Trzymajcie prosze kciuki albo wysyłajcie energię albo co tam kto uważa za pomocne. Jestem na planie. Chcą zabić dzika dla filmu. Będę dziś walczyć. 🐗🐗🐗🐗🐗 #shooting ma dziś dziwne znaczenie. #onset #fight #walka #bezradność #dzik #dziki #wildlife #notinmyname #niewmoimimieniu
Kiedy aktorka zaczęła rozmawiać z produkcją okazało się, że jej obawy są zupełnie bezpodstawne. Twórcy filmu bardzo dbają bowiem o ekologię i nie zamierzają zabijać zwierząt na potrzeby swojego dzieła:
Kochani! Dziękuję za moc. Dziękuje za poparcie. 🙏Wszystko wyjaśnione, kamień z serca, nikt nie zostanie zabity. 🐗💛 Jestem na planie niemieckiego filmu „Schlaf”. Nie używają jednorazowych plastików, nie marnują resztek, segregują śmieci, jedzenie prawie wyłącznie wegetariańskie i scenariusz o neonazistach, myśliwych, mocny, bezkompromisowy. Dlatego zgodziłam się w nim grać. I dlatego dziś rano byłam tak przerażona i zdezorientowana! Dzik zginął w wypadku samochodowym, wiele tygodni temu, gdyby tak się nie zdarzyło, nie kręcilibyśmy tych scen.
Agata Buzek zaznaczyła także, że jest przeciwniczką jakiejkolwiek przemocy wobec zwierząt:
Zero poparcia dla zabijania, dla strzelania do zwierząt, zbierania łowieckich trofeów!