Ponieważ lada moment zostanie mamą, Kasia Tusk musiała zadbać o wszystkie ubranka i gadżety niezbędne do opieki nad noworodkiem. Wyprawkę swojej pociechy blogerka pokazała na Instagramie. Kasia zadbała o to, by internauci nie zdołali wywnioskować płci dziecka. Pokazane przez nią ubranka oraz kocyk są bowiem wyłącznie w uniwersalnych kolorach:
Ten moment, gdy już nie wiesz co odpowiadać na pytania „jak się czujesz?”🙈 Szuflady wypełnione rzeczami z organicznej bawełny PIMA (od polskiej marki @dear_eco ) i innymi gadżetami 🐻
Za pomoc w kompletowaniu wyprawki Kasia Tusk podziękowała jednej z firm produkujących artykuły dziecięce.
Córka Donalda Tuska przyzwyczaiła swoich fanów, że bardzo precyzyjnie kontroluje wszystko, co na jej temat ukazuje się w mediach. Dlatego możemy być pewni, że dopóki sama nie zechce ujawnić płci, czy imienia swojego dziecka, z pewnością się o tym nie dowiemy.