Wczoraj polskie media obiegło zdjęcie z jednej z filmowych imprez w Los Angeles, na którym Joanna Kulig pozuje u boku Brada Pitta. Większość komentujących zachwycało się faktem, że nasza aktorka podbija Hollywood, znaleźli się jednak tacy, którym nie spodobało się, jak wygląda będąca w zaawansowanej ciąży gwiazda. Takie reakcje oburzyły Ewę Minge, która postanowiła skomentować tę sytuację na Instagramie:

Reklama

Przelatując dzisiaj jakie „skandale” i zasługi na bruku polskiej i światowej sceny, dostrzegam moją ulubienicę Joannę Kulig. Krzyczę „wooooo, ale bosko Joasia w takim doskonałym towarzystwie!!! Trzymak kciuki za Oskara!!!”. Po chwili odzywa się domownik: „Widziałaś komentarze”? „Nie, bo nie czytam jak wiecie”. Zastanowiłam się jednak co można skomentować pod takimi faktami poza gratulacjami. Tadadadam! No i tak. Co tu skomentować, jak podsumować najpopularniejsze komentarze sukcesu Joanny w zaawansowanej ciąży?

Projektantka podkreśla, że międzynarodowe sukcesy Joanny Kulig powinny wzbudzać zachwyt, a nie krytykę wyglądu aktorki:

Otóż mamy to, co wychowaliśmy sobie. Polska aktorka sięga absolutnych szczytów, jest tam, gdzie wydawało się w tej kategorii dla naszej flagi jest prawie niemożliwe, świat się zachwyca jej unikatowym talentem i magnetyzmem, a pudelkowicze wedle standardów: „Brzydko Wygląda”. Ale pięknie żyje, pracuje, spełnia marzenia, realizuje pasje i zdobywa dziewicze szczyty dla Polaków w światowej kulturze. Polka z szansą na Oscara za rolę, gratulacje od wybitnych aktorów z całego świata, zainteresowanie reżyserów z najwyższej półki i jeszcze piękne życie osobiste. Brzydko wygląda. Wygląda przepięknie, szczęśliwie i życzę wszystkim idiotom przebudzenia, bo kiedyś trzeba będzie napić się tego, czym próbujecie żywić innych.