Na swoim profilu na Instagramie najpierw modelka zamieściła post, w którym napisała, że: Ultranacjonaliści i ksenofobowie (z których część to antysemici) zepsuli obchody Święta Niepodległości w Polsce. Ten dzień powinien być pełen szacunku, nadziei i miłości, a nie nienawiści czy agresji.

Reklama

Kiedy internauci zarzucili Anj Rubik, że szerzy nieprawdziwą propagandę, bowiem w marszu wzięły udział tysiące Polaków, którzy chcieli po prostu świętować niepodległość swojego kraju, modelka postanowiła wprowadzić małą modyfikację. W kolejnej wersji posta zauważyła już, że wielu uczestników marszu nie miało nic wspólnego z nacjonalistami, jednak wydźwięk jej wypowiedzi pozostał bez zmian:

Usunęłam mój poprzedni post, ponieważ w rzeczywistości nie reprezentował on całej prawdy o marszu. Była tam społeczność, która reprezentowała równość, tolerancję i miłość dla swojego kraju, jednak ultra-nacjonaliści i ksenofobowie (z których niektórzy są antysemitami) również byli obecni podczas marszu (nie możemy tego po prostu zignorować!) I, moim zdaniem, zepsuli stuletnią rocznice niepodległości Polski. Ten dzień powinien być spokojny, bez ŻADNEJ nienawiści! Pełen nadziei i radości!
Nadszedł czas na życzliwość i tolerancję, NIE rzucanie butelkami w ludzi, palenie flagi europejskiej czy rasistowskie slogany!
Bądźmy odważni i stwórzmy społeczność, która jest jedyną możliwą opcją dla ludzkości! Pełna empatii i miłości.
Zacytuję ponownie Macrona;
"Mówiąc" nasze interesy na pierwszym miejscu, a inni są nie ważni ", pozbawiasz naród najcenniejszej rzeczy - jego wartości moralnych". PH.



Reklama

Pod postem Anji pojawiło się wiele komentarzy, w których internauci krytykują modelkę za to, że puszcza w świat zakłamany obraz obchodów 100-letniej rocznicy niepodległości i szerzy antypolską propagandę.