Na swoim Instagramie Racewicz opublikowała zdjęcie dwóch mężczyzn stojących na ulicy z aparatami i wyczekujących na okazję, by sfotografować ją w prywatnej sytuacji. W komentarzu dziennikarka napisała, że współczuje paparazzi tak nudnego zawodu:
Panowie pewnie zmarznięci.. tak długo tu stoją.. może kawy przynieść i ciastka na wynos? Szarlotka dziś pyszna. Kto panom tak kazał? Aaaa, agencja? „Ta” agencja? Współczuję... To musi być strasznie nudne tak jeździć za kimś, stać godzinami i czyhać na okazję... To nie panowie piszą te głupawe teksty? To wiele tłumaczy. A teraz pozwolą panowie, że odjadę, bo mój synek właśnie kończy zajęcia. I dobrze wam radzę: zostańcie tu, gdzie jesteście”. #uderzwstol #czlowiekjakzwierzyna #nieczytajcieglupot #czytajcieksiazki