Zarówno Monika, jak i Zbigniew Zamachowski mają na swoim koncie nieudane małżeństwa oraz dzieci z poprzednich związków. Dziś próbują ułożyć swoje relacje z byłymi partnerami i przynajmniej Monice wychodzi to całkiem nieźle. Dziennikarka dogaduje się z byłym mężem i ojcem swoich pociech tak dobrze, że są w stanie spędzać razem wolny czas:
Patchwork działa. Po kolejnym weekendzie z moim dziećmi, mężem i odwiedzającym nas moim byłym mężem i ojcem moich dzieci, jestem tego pewna. Wspólne rozmowy, posiłki, wyjścia. To nie jest łatwe. Czasem męczące. Czasem bardzo skomplikowane. Ale warto. Bo dzieci na tym korzystają. Są szczęśliwe, że rodzice potrafią się dogadać. Są z nas dumne. No chyba, że dobro naszych dzieci jest dla nas ważne, ale najważniejsze jest... zgoła co innego. Wtedy nie mam żadnych rad. Ale wystarczy wpisać parę haseł w wyszukiwarce. Po prostu ja wybrałam inaczej. #miłegowieczoru #harmonia #rodzinapatchworkowa #dobrodzieciprzedewszystkim #schowajdumewkieszeń #spokój #uśmiechdziecka #wzajemnyszacunek - napisała na swoim Instagramie
Niestety Zbigniewowi Zamachowskiemu nie udało się utrzymać dobrych relacji z byłą żoną, Aleksandrą Justą. Również dzieci aktora nie przepadają za swoją macochą i niechętnie spędzają czas w towarzystwie Moniki.