Były wielkie nadzieję i plany na wyjście z grupy, jednak już pierwszy mecz polskiej reprezentacji na Mundialu mocno ostudził entuzjazm kibiców. Dlaczego nasi piłkarze nie popisali się na boisku? Kasia Bosacka zna odpowiedź:
A nie mówiłam? Napój energetyczny Turbogrosik wykończył Grosika, chipsy Lays Błaszczykowskiego, a parówki Nawałkę. Trzeba było jeść zdrowo
Dziennikarka ma także wytłumaczenie, dlaczego jedyną bramkę dla Polski strzelił Grzegorz Krychowiak:
A Krychowiak nie reklamuje śmieciowego jedzenia, więc strzela! Brawo panie Grzegorzu!
Ostatecznie jednak Bosacka przyznała, że wciąż kibicuje naszej drużynie i wierzy w jej sukces:
Każdy robi błędy. Ja też. Każdy musi wykszesać nadzieję. Ja też. Głęboko wierzę - jako ultraska i kibolka - że NASI się odbudują. Pooooolska biało-czerwoni!!!!!