Romain najwyraźniej był zasypywany przez "życzliwych" przyjaciół doniesieniami na temat nowego związku Joanny. W końcu zdenerwowany postanowił odnieść się do całej sytuacji:
Krótka informacja dla wszystkich zatroskanych o moją relację z Joanną Krupą. Po pierwsze, dla tych, których niepokoi fakt, iż Joanna zbyt szybko weszła w nowy związek. To nieprawda. Ona i ja nieoficjalnie byliśmy w separacji od grudnia 2016 roku, rozwiedliśmy się w połowie minionego roku. Od tego czasu nasza przyjaźń stała się silniejsza, weszła na kolejny etap i dziś jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi, rozmawiamy i piszemy do siebie codziennie, nie tylko po to, by szukać u siebie wzajemnych rad, ale także by zachęcać się wzajemnie do osiągnięcia szczęścia i sukcesu.
Jestem bardzo szczęśliwy, że kogoś znalazła, ponieważ dawno temu oboje obiecaliśmy sobie, że naszym wspólnym celem będzie szczęście nas obojga.
Fakt jest taki, że nie byliśmy tak idealną parą, na jaką wyglądaliśmy i za jaką sami siebie uważaliśmy, jednak zawsze byliśmy, jesteśmy i będziemy idealnymi przyjaciółmi. Dlatego zarówno jej, jak i Douglasowi gratuluję.
Na marginesie, nasze psy Darla iRugby zawsze będą naszymi dziećmi.
Joanna Krupa zaskoczona tak ciepłymi słowami byłego męża napisała: Mam nadzieje, że będzie to przykład dla wszystkich. Nieważne co się stanie, zawsze możecie zostać przyjaciółmi i szanować wspólnie spędzone lata. Dziękuję za te miłe słowa.
Trzeba przyznać, że Romain Zago zachował się z klasą, której naszym rodzimym gwiazdom po rozstaniach często brakuje.