Joanna Racewicz, która w katastrofie smoleńskiej straciła męża, zaproszenia na uroczystą premierę nie dostała, podobnie jak część rodzin innych ofiar. Kiedy w mediach pojawiły się pierwsze relacje z tego wydarzenia, dziennikarka na Twitterze skomentowała fakt, iż obecne na uroczystości gwiazdy, pozowały fotoreporterom na tle ścianki z napisem "Smoleńsk":

Reklama

Pozowanie i uśmiechy na ściance z napisem: "Smoleńsk"? Zacytuję Poetę: "wszystko jest kwestią smaku". A ja dodam: i przyzwoitości.

W następnym poście Racewicz pokazała zdjęcia występującej w filmie aktorki, Anny Lucińskiej, która pozowała na ściance:

Zdanie Joanny Racewicz na temat pozowania na tej konkretnej ściance podziela Karolina Korwin Piotrowska:

Postawili ściankę dla brukowców na premierze filmu o podobno największej polskiej tragedii narodowej...Kabaret bedzie miał paliwo na najbliższe miesiące. NIkt by tego na trzeźwo nie wymyślił... - napisała na Twitterze

Oburzenia obu dziennikarek nie podziela prezenter "Wiadomości", Bartłomiej Graczak:

W dyskusji pod tym postem dziennikarz dodał: do tej pory temat katastrofy był możliwością do kpin i żartów. Teraz nagłe oburzenie

Głos w całej dyskusji zabrał także Jarosław Kuźniar: