Tuż po piątkowym zamachu terrorystycznym w Monachium, podczas którego 27-letni Syryjczyk zastrzelił w centrum handlowym 9 osób, Rafał Ziemkiewicz na swoim Twitterze napisał:

Reklama

Dla Niemców szok. Zawsze to oni mordowali innych, odwrotnej sytuacji nie mają przećwiczonej

Te słowa publicysty wywołały duże oburzenie wśród internautów. Bardzo emocjonalnie zareagował na nie także Filip Chajzer. Dziennikarz na Facebooku w ostrych słowach podsumował postawę Ziemkiewicza:

Kultura musi być. Nie można dawać złego przykładu nawet jeśli ktoś żerując na śmierci niewinnych ludzi zachowuje się jak szmata, a więc - Szanowny Panie Ziemkiewicz. Czy powie to Pan w twarz rodzinom zabitych, niewinnych ludzi? Rodzicom rannych dzieci walczących o życie? że nie mają przećwiczonej straty najbliższych? Jestem cholernie wyczulony na wygłaszanie publicznych opinii w sytuacjach ostatecznych. Kiedy ludzie tracą nagle swoje dzieci, rodziców, rodzeństwo to nie jest czas na obrzucanie błotem. Wytykanie. Chory rechot. I z drugiej strony - żeby była jasność. Jestem absolutnym przeciwnikiem ściągania do Polski uchodźców z krajów muzułmańskich. Zachód Europy przez swoją kretyńską politykę jest już stracony. Angela Merkel podpisała na swój kraj wyrok. Co nie zmienia faktu, że kiedy giną niewinni ludzie, odchodzą nastolatki, dzieci to są granice, których się nie przekracza. Żerowanie na ludzkiej tragedii w imię swojej pseudopublicystyki jest szmaciarstwem i zdania nie zmienię. Ostatnio po zamachu we Francji jakiś kretyn mówił coś o baranach idących na rzeź. Skąd się biorą Ci "ludzie"? [pisownia oryginalna]

Rafał Ziemkiewicz krytyką się nie przejął i w kolejnym poście napisał:

No proszę, przykurzony celebryta próbuje się lansować na ubliżaniu mi. To już nowy level popularki.