W rozmowie z party.pl, Joanna Krupa wyznała, że jako dziecko nie mogła liczyć na luksusy, w jakich żyje dzisiaj. Celebrytka uważa jednak, że to bardzo dobrze, ponieważ dzięki temu ma w życiu pasję:
Ja byłam wychowana bardzo skromnie, kupowaliśmy ciuchy w secon hand shop. Bardzo się cieszę z tego, jak rodzice mnie wychowali, jaka jestem dzisiaj. Nie trzeba mieć niewiadomo jakich pieniędzy, można być w biednej rodziny i mieć niesamowite życie później, samemu coś osiągnąć. Kiedy osiągasz coś samemu, to masz pasję, a kiedy rodzice ci wszystko dają, często ludzie idę w narkotyki i alkohol.
Krupa skomentowała także celebrytów pokroju Kim Kardashian, którzy od małego rozpuszczają swoje pociechy:
Myślę, że niszczą te dzieci. Ja chodziłam z takim facetem, miał mnóstwo pieniędzy, bogata rodzina, prywatny samolot, ale było widać, że to nie jest ta osoba, która sama na coś ciężko pracowała - tak jak mój mąż. Niszczą te dzieci, bo dzieci powinny od początku wiedzieć, że bardzo ciężko jest zarobić pieniądze, muszą same iść do pracy i powinny same nad tym pracować, żeby coś osiągnąć.