Kożuchowska nie może uwierzyć w śmierć Haliny Skoczyńskiej: Była w świetnej formie, miała mnóstwo planów

Halina Skoczyńska zmarła mając zaledwie 62 lata. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną jej śmierci. Małgorzata Kożuchowska, znająca aktorkę z planu serialu "Rodzinka.pl", nie może uwierzyć, że pełna energii i planów na przyszłość koleżanka, już nie pojawi się przed kamerą, by zagrać wspólną scenę:

Nie jestem w stanie jeszcze w tej chwili uwierzyć w to, co się stało. Tydzień temu zaczęliśmy zdjęcia do kolejnej serii "rodzinki.pl" i jasnym było, że za chwilę spotkamy się z Haliną na planie. Halina była wielką aktorką i wspaniałą osobą. Odważną, wciąż młodą i pełną energii i radości. Zawsze bardzo się cieszyła na te nasze spotkania na planie. Była piękną, atrakcyjną kobietą i dbającą o siebie i swoje zdrowie. Ostatnio była w świetnej formie i miała mnóstwo planów osobistych i zawodowych. Żyła pełnią życia, więc tak trudno przyjąć to, co się stało. Zbliżyło nas też to, że obie byłyśmy ulubionymi aktorkami Jerzego Jarockiego i mamami. Bardzo jest mi smutno, że już nigdy razem nie zagramy, bo uwielbiałam grać z Haliną. - powiedziała wstrząśnięta Kożuchowska w rozmowie z "Faktem".

Halina Skoczyńska wystąpiła w wielu znakomitych rolach filmowych, teatralnych i serialowych. W ostatnim czasie, poza serialem "Rodzinka.pl" zagrała także w "Idzie", "Pitbullu" i "Czasie honoru".