Na Twitterze Beata Tadla żaliła się, że choć otrzymuje wiele propozycji wywiadów z zagranicznymi mediami, wszystkim musi udzielać odpowiedzi odmownej:
Setna prośba o wywiad dla zagranicznych mediów. Znów odmawiam. Pani z francuskiej Tv wpada na pomysł: zasłonimy pani twarz i zmienimy głos!
Kiedy jedna z użytkowniczek Twittera zapytała dziennikarkę, czy odmawia ponieważ ma coś do ukrycia, Tadla odpisała:
Nie, Droga Pani. Nie mam nic do ukrycia. Bez zgody TVP nie mogę się wypowiadać. A TVP zgody nie daje. Proste?
Kiedy w komentarzach pojawiły się sugestie, iż Tadla powinna zasłonić się burką, odparła:
Nie zasłaniam się burką. Ani cudzą twarzą oraz wymyślonym nazwiskiem...