Rodzina Michaliny M. do kilku lat prowadzi firmę zajmującą się produkcją drewnianych domów. Jak podaje "Dziennik Łódzki", jeden z kontrahentów, dla którego rodzina M. miała wybudować 66 takich domów, oskarżył firmę o wyłudzenie.

Reklama

Biznesmen twierdzi bowiem, że rodzina tylko część otrzymywanych od niego pieniędzy przeznaczała na inwestycje. Znaczne sumy wydawała zaś na spłatę wcześniejszych zobowiązań odraz dobra luksusowe, w tym drogie komplety bielizny.

W 2014 roku policjanci otrzymali informację, że doszło do wyłudzenia kilku milionów złotych na rzekomą inwestycję w Szwecji. Sprawcami miała być rodzina M. z Szadku - mówi "Dziwi Łódzkiemu" kom. Adam Kolasa z zespołu prasowego komendy wojewódzkiej policji w Łodzi.

Śledczy odkryli także, że Michalina M. i jej rodzina ukrywali pieniądze przed wierzycielami. W tym celu dokonywali np. szeregu umów darowizn tak, aby nie mieć fizycznie dostępu do powierzonych im pieniędzy przez inwestorów. Podejrzani przepisywali i przekazywali dalej nie tylko gotówkę, ale również i różnego rodzaju nieruchomości i ruchomości.

Uczestniczce "Top Model", na którą zarejestrowana jest firma, prokuratura postawiła zarzut ukrywania mienia i unikania spłaty zobowiązań. Takie same zarzuty usłyszeli ojciec i siostra celebrytki. Całej trójce grozi do 5 lat więzienia. Jadwigę M., matkę Michaliny oskarżono o wyłudzenie 6,5 mln złotych. Wobec kobiety zastosowano dozór policyjny, grozi jej do 10 lat więzienia.