Krystyna Janda opublikowała listę "sprzedawczyków i zdrajców narodu"

Listy oczywiście nie sporządziła sama aktorka, bowiem jej własne nazwisko również się na niej znalazło. Zestawienie Janda wzięła z portalu Wirtualna Polonia i tekstu "Kolaboranci" autorstwa Włodka Kulińskiego. Na liście "sprzedawczyków i zdrajców narodu" znaleźli się:

aktorzy (Andrzej Grabowski, Daniel Olbrychski, Tomasz Karolak, Andrzej Chyra, Danuta Szaflarska, Artur Barciś, Andrzej Seweryn, Olgierd Łukaszewicz, Danuta Szaflarska, Stanisław Tym, Janusz Gajos, Anna Nehrebecka, Anna Niemczycka-Czartoryska, Magdalena Boczarska, Agnieszka Wielgosz, Agnieszka Robótka-Michalska, Aneta Todorczuk-Perchuć, Wojciech Pszoniak), sportowcy (Przemysław Saleta, Otylia Jędrzejczak, Adam Małysz, Mateusz Kusznierewicz, Robert Korzeniowski, Dariusz Michalczewski, Jan Tomaszewski, Jerzy Dudek, Justyna Kowalczyk, Rafał Sonik, Iwona Guzowska), muzycy (Olga Jackowska (KORA), Katarzyna Rooyens (KAYAH), Krzysztof Skibiński, Krystyna ProńkoZbigniew Hołdys, Maciej Maleńczuk, Krzysztof Penderecki, Romuald Lipko, Maria Sadowska, Grzegorz Turnau, Kamil Sipowicz), reżyserzy (Andrzej Wajda, Agnieszka Holland, Jacek Borcuch) i dziennikarze (Zygmunt Chajzer i Krzysztof Materna).

Na publikację Krystyny Jandy zareagowali między innymi Justyna Kowalczyk:

I ja też? :) Z Pania byc ma jednej liście to wielki zaszczyt! :)

Listę skomentował także Krzysztof Skiba, który doszukał się na niej pewnej nieścisłości:

Chyba chodzi o mnie, bo zdjęcie wyraźnie moje, ale nazwisko przekręcone na "Skibiński". Wbrew pozorom SKIBA to moje nazwisko, a nie skrót od Skibińskiego. Wyjaśniam, bo gdy będą pogromy, albo gdy będą nas wieszać to wolałbym żeby nie oberwało się niewinnemu. Lista piękna i to zaszczyt się tam znaleźć. Dawno nie byłem w tak dobrym towarzystwie