W rozmowie z "Super Expressem", Krystyna Mazurówna zdradziła, jaką rolę w jej życiu odgrywa życie płciowe:
Seks był i jest dla mnie ważny. Ale w moim przypadku jest ściśle związany z miłością, z pożądaniem, z zauroczeniem. Inny nigdy mnie nie interesował. I to od osiemnastego roku życia, kiedy po raz pierwszy go skosztowałam, aż do teraz. I mam nadzieję, że jeszcze długo będę się nim cieszyć.
Tancerka słusznie zauważa także, że zawsze należy pamiętać o antykoncepcji:
Należy zawsze stosować zabezpieczenia, wprawdzie już nie ze strachu przed niepożądaną ciążą, ale przed różnymi choróbskami - dodała.