Program "Top Model" w swoim założeniu ma wyłaniać najlepszych modeli, którzy mają szansę zrobić karierę na światowych wybiegach. W finale show decydują jednak widzowie, którzy nie zawsze potrafią stwierdzić, kto z uczestników ma w sobie potencjał na profesjonalnego modela.
Zdaniem Doroty Wróblewskiej, w 5. edycji zwyciężyła osoba, która nie ma szans na karierę w modelingu:
Teraz może Was zaskoczę ale Radek Pestka w karierze modelingu nie ma szans. Niestety nie każdy może być modelem, tak jak nie każdy może być bokserem. Wzrost 1,82 dyskwalifikuje od samego początku. Jedyne co jest gwarantowane to kariera na ściankach. Twarz ciekawa, ale to zbyt mało, bo światowy wybieg ma swoje wymagania.
Kiedy internauci zarzucili Wróblewskiej, że nie powinna wypowiadać się w tak kategorycznym tonie, ta odparła, iż dobrze wie, o czym mówi:
Wypowiadam się jako producent pokazów, a nie telewidz, który głosuje emocjonalnie. U mnie na wybieg nie ma szans. Niestety.