Żona Zbigniewa Zamachowskiego wzięła udział w programie "Ogień pytań", emitowanym w portalu plejada.pl. Dziennikarka na pytanie, czy otrzymała kiedyś niemoralną propozycję, odpowiedział, że tak. Kiedy prowadzący zapytali, od kogo, Monika odparła:

Reklama

Przepraszam, bo tu pewnie zdenerwuję Zbyszka, ale od wielu mężczyzn.

Zapytana, czy wspólna praca zabija zawiązek, również odpowiedziała - tak, co może wyjaśniać, dlaczego Zbigniew Zamachowski zdecydował się odejść z programu "Pytanie na śniadanie", który przez krótką chwilę prowadził wraz z żoną.

Zamachowska stwierdziła, że każdy moment jest dobry na seks, a flirt to nie zdrada. Przyznała także, że łatwo się zakochuje.

Na koniec padło kilka pytań o jej pracę. Monika Zamachowska przyznała, że telewizja kłamie. Okazało się także, że dziennikarka kilkukrotnie bywała na dywaniku u prezesa TVP.