W swoim apelu opublikowanym na własnej stronie internetowej, Łukaszewicz wyjaśnia, że wyczerpał już wszelkie możliwe drogi urzędowe, dlatego postanowił zwrócić się do Ewy Kopacz:
Zachęcony otwartością Pani Premier, wyrażoną hasłami: „Słucham, rozumiem, pomagam” zwracam się niniejszym z gorącą prośbą o przyjście z pomocą 60 – letniej kobiecie, która znalazła się w wyjątkowej sytuacji.- pisze
Aktor przedstawia sytuację swojej koleżanki. 60-letnia aktorka urodziła bliźniaki, które wychowuje samotnie:
Nie stało się to na skutek działań in vitro, jak to niedawno miało miejsce w Niemczech, lecz w sposób naturalny, po przejściu kuracji hormonalnej. Jej przypadek to fenomen biologiczny. Jest prawdopodobnie najstarszą pierworódką w Polsce. Zajmuję się tą sprawą również jako Prezes ZASP, bo idzie o emerytowaną aktorkę.
Zdaniem Olgierda Łukaszewicza, pani premier powinna rozparzyć tę nietypową sytuację jak przypadek nadzwyczajny:
Nie jest nim sam fakt macierzyństwa, ale jest nim macierzyństwo w tak późnym wieku, mniej więcej o dwadzieścia lat późniejszym niż zdarza się to w naturze. Dwadzieścia lat różnicy to mniejsze szanse na uzyskanie pracy, która w życiu aktorki często była pracą dorywczą. Emerytura, którą otrzymuje jest niewielka. To problem wielu osób w tym kraju, ale tu idzie, przecież o wychowanie dwójki dzieci! Osoba, o której piszę, zmuszona jest nieść ten ciężar samotnie. Szanując wolę Koleżanki, nie mogę tu ujawnić jej nazwiska.
Łukaszewicz odwołuje się do możliwości przyznania przez premiera emerytur na specjalnych warunkach:
Ustawa o emeryturach i rentach daje prawo Prezesowi Rady Ministrów, gdy zachodzą okoliczności wyjątkowe, przyznać emeryturę na warunkach i w wysokości innej, niż to wynika z przepisów. Rozumiem, że to trudna decyzja politycznie, bo empatią będą musieli wykazać się również posłowie przyjmujący informację Prezesa Rady Ministrów o przyznanych emeryturach specjalnych. Przekonany jestem, że tych posłów będzie większość. Ufam, że Pani Premier nie tylko mnie wysłucha, zrozumie, ale i pomoże doprowadzić historię samotnej, 60-letniej matki bliźniąt do pomyślnego finału.
Czy premier Ewa Kopacz przychyli się do prośby Olgierda Łukaszewicza i przyzna emerytowanej aktorce, która została matką bliźniaków, pomoc finansową?