Najpierw głos zabrała Maryla Rodowicz, która niegdyś była związana z Olbrychskim. Piosenkarka potępiła fakt, iż aktor wsiadł za kierownicę pod wpływem alkoholu, jednak uznała, że zachował się dobrze, przyznając się do błędu i bijąc się w pierś na oczach publiczności.
>>>Czytaj także: Rodowicz broni Olbrychskiego: Zachował się w porządku, że przyznał się do błędu
Teraz występek aktora, w charakterystyczny dla siebie sposób, skomentował jego dobry kolega, Kuba Wojewódzki:
Daniel Olbrychski wrócił na okładki pism i pierwsze strony internetowych portali. A wszystko za sprawą najkrótszej roli w swoim życiu. Po prostu jechał samochodem, mając w wydychanym powietrzu 0,9 promila. Jestem przekonany, że gdyby chciał, to przy swoim talencie mógłby spokojnie zagrać dwa promile - napisał Wojewódzki na łamach "Polityki".