W wywiadzie udzielonym "Pani Domu", Natalia Lesz twierdzi, że wbrew temu, co piszą media, jej dzieciństwo nie było pełne luksusów:
Nie urodziłam się w bogatej rodzinie. Mój tata był twórcą jednej z pierwszych prywatnych firm informatycznych, ale to się stało dopiero gdy miałam kilkanaście lat. Moje dzieciństwo w niczym nie różniło się od dzieciństwa innych dzieci.
Celebrytka twierdzi także, że sama zapracowała na swoją karierę:
Swoje pierwsze w życiu pieniądze zarobiłam jako nastolatka, występując w przedstawieniu w Teatrze Wielkim, gdzie grałam rolę hiszpańskiej księżniczki, zresztą na zmianę z Magdą Wałęsą. Niestety, ludzie to co wyczytają w internecie, biorą za fakt, choćby nie miało to nic wspólnego z prawdą.
Przypomnijmy, iż ojcem Natalii Lesz jest Aleksander Lesz, niegdyś zajmujący wysokie pozycje w rankingach najbogatszych Polaków. Lesz jest jest założycielem Softbanku, pierwszej na rynku prywatnej firmy, która zajmowała się obsługą bankowych systemów informatycznych. Stworzył także Radio PIN, ogólnopolski miesięcznik BANK oraz Firmę Doradztwa Inwestycyjnego Expander.