Reklama z Eweliną Lisowską, w trakcie świąt była emitowana z bardzo dużą częstotliwością. Telewidzowie stracili więc cierpliwość i swoje niezadowolenie wyrazili między innymi na Facebooku, gdzie powstały takie profile, jak "Stop reklamie z Lisowską" czy "Chcemy aby zniknęła reklama z Lisowską". Sama piosenkarka zaś stała się obiektem drwin i krytyki między innymi za to, że sprzedała swój utwór do kampanii reklamowej.

Reklama

W obronie Eweliny stanął więc Donatan. Producent twierdzi, że piosenkarka podjęła bardzo dobrą decyzję, a jej krytycy po prostu są zazdrośni:

Większość krytykuje udział Eweliny Lisowskiej w reklamie..a ja przeciwnie uważam że to dobra decyzja. MASZ OKAZJĘ TO KORZYSTAJ! Dziewczyna zrobiła hita, zarobiła na nim dobry sos, potem sprzedała ten numer do reklamy i zarobiła kolejny raz I bardzo dobrze! A ta banda narzekających frustratów siedząca przed TV cały dzień i pierdząca w fotel będzie oglądała tę reklamę do zaj***u a na taki hajs jak zarobiła Ewelina popatrzeć będą mogli tylko grając w Eurobiznes AMEN