Mucha, która w show biznesie wypracowała sobie przydomek "królowej ustawek" zapewniła, że nie dość, że takich rzeczy nigdy nie robiła, to jeszcze stara się jak może, by ukryć swoje życie prywatne przed paparazzi.
Czyta więcej: Mucha wściekła na krytyków: Niech mi udowodnią, że jestem "królową ustawek" >>>
Agnieszka Szulim nie ma jednak wątpliwości, że aktorka nie mówi całej prawdy. Paparazzi przedstawili jej bowiem zupełnie inną wersję:
Nikt chyba kto siedzi w show-biznesie i trochę zajmuje się nim od kuchni, nie wziął na poważnie tego co powiedziała Ania Mucha, że ona się nie ustawiała z paparazzi. Rozumiem, że chodziło jej o to może, że nie robiła takich ustawek z prywatnego życia, ale jak już miały się pojawić tam jakieś gumy Orbit albo coś w tym stylu to chyba jednak. Z tego co słyszałam przynajmniej od paparazzi. Pewnie, że trudno się przyznawać do wszystkiego, ale może lepiej czasem nie powiedzieć nic niż opowiadać głupoty - zdradziła prezenterka w rozmowie z afterparty.pl
Kto mówi prawdę?