W rozmowie z magazynem "Show", Renata Dancewicz po raz kolejny opowiedziała się za prawem do aborcji. Aktorka stwierdził nawet, że takim zabiegom w Polsce poddają się nie tylko ateiści:

Gdyby w Polsce był szariat, może by mnie ukamienowano. Ale nie bądźmy świętsi od papieża! Nie może być tak, że w Polsce liczą się tylko słowa biskupów. Są jeszcze normalni ludzie. Szczególnie, że u nas nie tylko ateiści decydują się na aborcję.

Reklama