Anna Lewandowska postawiła sobie za cel motywowanie Polek do zmiany trybu życia na bardziej aktywny i zdrowszy. Jako trenerka już odnosi spore sukcesy, stając się najpoważniejszą rywalką Ewy Chodakowskiej.
Ania w rozmowie z "Gwiazdami" zapewniła, że szanuje swój sukces, bowiem ciężko na niego zapracowała:
Chcę podkreślić, że zawsze szanowałam i szanuję to, co mnie spotkało w życiu. To, co osiągnęliśmy z mężem to efekt naszej ciężkiej pracy. Mamy to szczęście, że to, co robimy zawodowo jest naszą wielką pasją. Nie używałabym jednak słowa bajka. Każdy ma swoje i słabsze momenty.
Lewandowska podkreśliła także, że mąż jest dla niej dużym wsparciem:
Robert wspierał mnie od początku i trzymał za mnie kciuki. A do ręki dostał już gotową książkę. Teraz ją czyta.
A piłkarz ocenia dzieło żony?
Podoba mu się. Powiedział, że jest ze mnie dumny. - powiedziała "Gwiazdom" Anna Lewandowska