Jestem osobą dość dobrze poinformowaną o planach i sytuacji mojej córki. W dzienniku "Fakt" dowiedziałem się, że bierze nagle i niespodziewanie ślub, prawdopodobnie jest w ciąży. Sama była bardzo zaskoczona tą informacją - powiedział premier. - Ja wiem, generalnie pewnie należy się z tego śmiać, nam rzadko
kiedy jest do śmiechu po publikacjach "Faktu" szczerze powiedziawszy coraz rzadziej - dodał.
I to jest w ogóle bardzo ciekawy materiał. On ma jedną wadę - nie ma wiele wspólnego z prawdą. Mam nadzieję, że Kasia i Stasiu wezmą ślub jak najszybciej, no bo już powiedziałem: "im córka starsza, tym ojciec bardziej konserwatywny", tak to w życiu pewnie jest. Ale zrobią co uważają za stosowne. Niewykluczone, że w tym roku uwiją sobie to gniazdko, to też nie jest takie łatwe, ale dobrze się mają - mówił Donald Tusk.
Natomiast ja byłbym najszczęśliwszy gdybym dostał w prezencie trzeciego wnuka, ale na razie nic mi o tym nie wiadomo - skomentował Tusk.
Komentarze (32)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszemieszkania kupione za miliony złotych pzrez córeczkę za "pieniądze zarobione z bloga" jest po prostu śmieszne i kłamliwe ...
wzywam urząd skarbowy do wszczęcia sprawy o nieujawnione źódła dochodów tej panienki...
Ludzie naprawde wstydu nie maja. Zostawcie ta rodzine w spokoju.
Pan Cudny niech sie zastanowi czy to warto poslubic corke tak znienawidzonego premiera przez wiekszosc Polakow.
Uważaj bo cię na kupę gnoju wywiozą jak twoją imienniczkę.