To właśnie książka byłej pierwszej damy, była dla Małgorzaty Tusk inspiracją do sięgnięcia po pióro i spisania wspomnień dotyczących początków jej znajomości z Donaldem Tuskiem oraz wspólnych lat małżeństwa.
Gdyby ona nie była pierwsza, ze swoją książką, ja nigdy bym się nie odważyła – przyznała Małgorzata Tusk w rozmowie z portalem Onet.
Niestety, żonie premiera nie udało się powtórzyć, ani nawet zbliżyć do sukcesu, jaki odniosła Danuta Wałęsa. Wspomnienia żony byłego prezydenta, rozeszły się bowiem w nakładzie 415 tys. egzemplarzy i przyniosły autorce dochód w wysokości 1,5 mln złotych. Małgorzata Tusk natomiast, sprzedała dotychczas 50 tys. egzemplarzy swoich wspomnień. Jednak jak twierdzi "Fakt", żona premiera nie może narzekać na niski zarobek, bowiem wynegocjowała sobie iście gwiazdorski kontrakt z wydawnictwem. Zdaniem tabloidu, na swoich wspomnieniach zabiła ok. 250 tys. złotych.
Mimo całkiem dobrej sprzedaży "Między nami", Małgorzata Tusk nie spieszy się z pisaniem kolejnej książki
Ostygł mój zapał do napisania kolejnej książki. Już nie siedzę codziennie i nie myślę o tym – wyznała żona premiera w jednym z wywiadów.