Patricia Kazadi wraz ze swoją mamą, udzieliła wywiadu magazynowi "Viva". Rozmowie towarzyszy piękna sesja obu pań.

Barbara Kazadi wyznała dziennikarzom, że w dzieciństwie, mieszkańcy Łukowa, z którego pochodzi, nie dawali Patrici spokoju:

Reklama

W Łukowie rzeczywiście wzbudzała zainteresowanie. Niby serdeczna ciekawość, lecz potrafiła być też przykra. Gdy Pati po raz kolejny usłyszała: "Jakie masz śliczne czarne oczka i jakie czarne włoski! A dlaczego ty taka cyganicha jesteś?", nie wytrzymała i kopnęła jedną panią swoją małą nóżką. Od dziecka miała charakterek.

Także w szkole Patricia miała problem z akceptacją ze strony rówieśników:

O tym, że Patricia w szkole przeżywa odrzucenie przez rówieśników dowiedziałam się dopiero po jakimś czasie. Wiedziałam tylko, że nie bardzo podoba się jej w szkole francuskiej. Kiedy jednak powiedziała mi, że ktoś jej dokucza, poszłam i przeprowadziłam rozmową z tą dziewczynką. Powiedziałam: "Odczep się od mojej córki!". Na chwilę pomogło, a potem Pati zmieniła szkołę i tam było o wiele lepiej.

Na szczęście córce pani Barbary udało się przezwyciężyć brak akceptacji. Dziś Patricia jest popularną celebrytką, która próbuje swoich sił jako piosenkarka i gwiazda telewizji.