Spekulacje na temat tego, czy Szczęsny i Marina są kochankami, czy tylko para przyjaciół, trwają od miesięcy. Sami zainteresowanie nie komentowali tych doniesień, dbali jednak o to, by co jakiś czas do internetu wyciekały ich kolejne wspólne zdjęcia.
Zdaniem Kuby Wojewódzkiego, to sprytne działania Mariny, która próbuje podtrzymać swoją popularność kosztem znanego bramkarza:
Marina Łuczenko, kiedyś podobno wokalistka, ujawniła wreszcie zdjęcie pokazujące, że być może łączy ją coś poważniejszego z bramkarzem Arsenalu Wojtkiem Szczęsnym. Szefowa własnego marketingu mniej więcej od roku żyje medialnie na koszt tej niesprecyzowanej relacji. Jak powszechnie wiadomo, bramkarza nie wolno faulować tylko na polu bramkowym.
Trzeba przyznać, że Kuba dość ostro ocenił intencje Mariny. Zgadzacie się z jego opinią?