Mariola Bojarska-Ferenc podziela zdanie wielu krytyków, którzy zarzucają Ewie Chodakowskiej brak odpowiedniego przygotowania merytorycznego do zawodu trenera fitness. Jej zdaniem, żona Roberta Lewandowskiego jest znacznie lepiej przygotowana do tej roli:

Reklama

Moim zdaniem nie Chodakowska, a właśnie Lewandowska ma szansę zrobić coś dobrego dla młodych ludzi. Bo ona ma podstawy, by wypowiadać się w kwestii zdrowego trybu życia - ukończyła odpowiednie studia, a do tego jest sportowcem. Co do Chodakowskiej, powiem tak - ukończenie jednego kursu pilates nie czyni z niej trenerki - powiedziała w rozmowie z "Show".

Bojarska-Ferenc ostro krytykuje Chodakowską i twierdzi, że nie ma ona żadnych kompetencji, które upewniałyby ją do nazywania siebie trenerką:

Jak osoba z zerowym doświadczeniem śmie mówić, że jest w stanie zmienić życie Polaków? Zmienić to ona może co najwyżej gumkę w majtkach. Przez takie osoby jak ona upada wizerunek prawdziwego trenera. Mam nadzieję, że Lewandowska ją zastąpi.

Czy Annie Lewandowskiej faktycznie uda się zastąpić Ewę Chodakowską w roli najpopularniejszej polskiej trenerki fitness?