Otwarcie nowego butiku, promocja kremu do twarzy, prezentacja najnowszej kolekcji odzieżowej marki, gwiazdy mają szeroki wybór imprez, na których mogę się pokazać, zapozować fotoreporterom i w dodatku zgarnąć za to okrągłą sumkę. Im większą popularnością cieszy się w danym momencie gwiazda, na tym większy zarobek może liczyć.
Małgorzata Socha, która od kilku sezonów zaliczana jest to grona najgorętszych nazwisk w polskim show biznesie, bywaniem na branżowych imprezach regularnie wspiera swój domowy budżet.
Jak podaje "Fakt", ostatnio, za pojawienie się na otwarciu nowego butiku, dostała aż 8 tys. złotych oraz bon zakupowy na kolejne 6 tys.
Trzeba przyznać, że jak na pokazanie się na imprezie, uśmiech do fotoreporterów i pozowanie na tle eleganckich ubrań, to całkiem pokaźne wynagrodzenie.