Kariera Zofii Ślotały, która swoją obecność w show biznesie zawdzięcza byłemu już partnerowi, Borysowi Szycowi, najwyraźniej niezbyt dobrze rozwija się po rozstaniu z aktorem. Nie dość, że stylistka nie ubiera już swojego słynnego partnera, to jeszcze odchodzą od niej inni klienci.
Niedawno zakończyła się jej współpraca z Anną Czartoryską, która w programie "Gwiazdy na dywaniku" tak tłumaczyła tę decyzję:
Zosia Ślotała, z którą współpracowałam przez długi czas, bardzo dużo mnie nauczyła i dzisiaj rzadziej współpracujemy, a to chyba wynika z faktu, że ja już wiele się nauczyłam i bardzo dużo wiem.
Tymczasem "Fakt" twierdzi, że prawdziwa przyczyna zakończenia współpracy i ochłodzenia relacji między Czartoryską i Ślotałą jest zupełnie inna:
Ania odkryła, że Zosia chodzi i papla na prawo i lewo różne tajemnice z jej życia prywatnego, więc chce jej utrzeć nosa – mówi informator tabloidu.
Czy Zosia Ślotała, nie mając u swego boku popularnego aktora, zdoła dalej rozwijać swoją karierę?