Kraśko jednak nie odejdzie od żony? "Za dużo ma do stracenia"

Plotki o rozwodach gwiazd i osobowości mediów, cieszą się ogromną popularnością, dlatego też media chętnie donosiły o kolejnych szczegółach kryzysu w małżeństwie Piotra Kraśki. Pikanterii całej sprawie dodał fakt, iż dziennikarz został przyłapany na wspólnym wyjeździe nad morze z Małgorzatą Rozenek, która jest przyjaciółką jego żony.

Tabloidy od razu dostrzegły w tej sytuacji podobieństwo do historii Tomasza Lisa i Kingi Rusin kiedy to dziennikarz zostawił swoją żonę oraz dwójkę dzieci i związał się z jej najbliższą przyjaciółką, Hanną Smoktunowicz.

W przypadku Piotra Kraśki, wszystko wskazuje jednak na to, że para będzie walczyła o swoje małżeństwo.

Tak łatwo nie zrezygnują z tego małżeństwa. Łączą ich nie tylko synowie, ale i dom, który razem tworzyli przez tyle lat. Przy Karolinie Piotr ustatkował się, spełniły się jego marzenia o posiadaniu rodziny. Kryzys nie musi oznaczać końca ich małżeństwa. Za wiele mają do stracenia, żeby poddać się bez walki - zdradzają w rozmowie z "Party" znajomi pary.

Ostatnio Kraśko i Ferenstein, byli widziani wraz z synami, na zawodach jeździeckich w Gałkowie. Para co prawda nie okazywała sobie czułości przed obiektywami fotografów, spędzali jednak wspólnie czas i wszystko wskazywało na to, że dobrze czują się w swoim towarzystwie.

Czyżby więc kryzys został zażegnany, czy też małżonkowie próbują uspokoić atmosferę wokół swego związku przed planowanym rozwodem?