O romansie z dawnych lat, pomiędzy piękną modelką i przystojnym radiowcem, donosi "Fakt". Tabloid powołując się na słowa koleżanki Mielcarz podaje, że para poznała się w połowie lat 90. Zauroczony urodą modelki, Kydryński postanowił poznać ją po jednym z pokazów. Na młodziutkiej wówczas dziewczynie, przystojny i inteligentny dżentelmen o uwodzicielskim głosie miał zrobić piorunujące wrażenie.
Całkowicie ją oczarował. Zresztą trudno się dziwić. Przystojny, dobrze ubrany i bardzo inteligentny. Traktował ją jak księżniczkę. Była bardzo zakochana. Marcin był dla niej najważniejszy. Była nastolatką i naiwnie planowała wspólną przyszłość - wyjaśniła znajoma Mielcarz w rozmowie z Fakt.pl.
Niestety związek nie przetrwał próby czasu, a decyzję o rozstaniu podjął Kydryński:
Złamał jej serce. Bardzo długo przeżywała rozstanie z Marcinem - zdradza tabloidowi znajoma modelki.