Magda Gessler często podróżuje samolotami, jednak przed tym lotem, już od początku miała pewne obawy:
DREAMLINER- Kochani jestem właśnie na lotnisku. Mój pierwszy lot tym cudem :))))). Trzymajcie kciuki. Trochę się boję - napisała na swoim profilu na Facebooku.
Po pewnym czasie pojawił się kolejny wpis:
Kochani! Jesteśmy na Grenlandii .... samolot lądował awaryjnie. Mały chłopczyk się rozchorował. Stoimy już godzinę. Zatankowaliśmy i chyba będziemy lecieć dalej.
Ostatnim postem gwiazda stacji TVN uspokoiła swoich fanów i podziękowała im za troskę:
Kochani doleciałam. Jestem na lotnisku w Toronto. Tu jest 26 stopni. Jestem bardzo zmęczona i zaraz jadę z Waldkiem do domu odpocząć. Śpijcie smacznie. Dziękuję Wam za troskę i trzymanie kciuków. Chłopczyk został w szpitalu. Dobranoc kochani.