Jak podaje tygodnik "Na Żywo", w rok po śmierci męża, Kamila Łapicka boryka się z dużymi problemami finansowymi. 29-letnia wdowa po legendarnym aktorze, straciła ponoć posadę w Teatrze Polskim, za współpracę podziękował jej także magazyn "Pani". Plotkarskie media donosiły również, że pomiędzy małżonkami nie układało się zbyt dobrze, dlatego pan Andrzej zmienił testament i większość swojego majątku zapisał córce.
Pani Kamila postanowiła więc ratować swój budżet książką o mężu. Publikacja ma ponoć zawierać wiele pikantnych informacji z życia prywatnego aktora oraz polskiego środowiska teatralnego.
Kamila jest zdruzgotana. Prawie z dnia na dzień straciła kilka źródeł utrzymania. Teraz pisze książkę o Andrzeju. Liczy, że w ten sposób zarobi spore pieniądze. Zdaje sobie sprawę, że aby taka biografia się sprzedała, nie może zawierać tylko nudnych opowieści jak Andrzej z Gustawem Holoubkiem dyskutowali o literaturze przy stoliku w kawiarni Czytelnika. Taka publikacja musi zawierać pikantne szczegóły życia prywatnego. Tego boi się całe środowisko teatralne. - mówi w rozmowie z tygodnikiem "Na żywo" znajoma Łapickiej.
Czy dzieło autorstwa wdowy po Andrzeju Łapickim okaże się hitem wydawniczym?