Na zdjęciu utrzymanym w jasnych barwach widać, jak uśmiechnięty Donald Tusk karmi wnuka czereśniami. "Super Express" zastanawia się, czy jest to próba ocieplania wizerunku szefa rządu, który zmaga się z coraz bardziej niekorzystnymi sondażami.
Serwis naTemat z kolei zwraca uwagę na dobrze widoczną metkę na spodenkach wnuczka Donalda Tuska. I przywołuje dyskusje internautów, którzy rozważają, czy jest to zawoalowana reklama marki odzieżowej.
Swego czasu sporo zamieszania wzbudził twitterowy wpis premiera, który gratulował córce z okazji pierwszych urodzin jej bloga.
A czy Wy sądzicie, że pojawienie się premiera na blogu córki ma drugie dno?