Marta Wierzbicka, znana szerokiej publiczności jako Olka z "Na Wspólnej", będąc gościem programu Kuby Wojewódzkiego po raz kolejny poruszyła temat swoich rzekomo zbyt dużych piersi. Aktorka wyznała, że rozważała nawet poddanie się operacji pomniejszającej biust. Kuba, przez cały program starał się przekonać Martę, że wygląda świetnie i zamiast wstydzić się swojej sylwetki, powinna jak najczęściej ją eksponować. Showman tak skutecznie przekonywał celebrytkę, że ta ostatecznie zgodziła się na rozbieraną sesję w "Playboyu".
Dumny ze swojego osiągnięcia Wojewódzki, na łamach "Polityki" postanowił zachęcić do obejrzenia, znakomitych jego zdaniem zdjęć Wierzbickiej, samego ojca Tadeusza Rydzyka:
To jest absolutna sensacja miesiąca. Sesja młodziutkiej aktorki Marty Wierzbickiej w Playboyu. Co prawda bohaterka - jak sama mówi - nie chce opierać swej kariery na biuście, ale już chyba za późno.... Sesję tę polecamy wszystkim. Nawet ojcu Rydzykowi. Niech zobaczy, że Pan Bóg, jak chce, to potrafi być hojny. - napisał
Jak sądzicie, czy duchowny posłucha rad Kuby i zapozna się z najnowszą rozkładówką "Playboya"?