Edyta Górniak wystąpiła na okładce najnowszego numeru magazynu "Gala". Piosenkarka udzieliła także obszernego wywiadu, w którym po raz kolejny wraca do swojego byłego małżeństwa i w ostrych słowach krytykuje męża:
Dariusz Krupa mnie nie kochał. On kochał moje pieniądze. Pokazał to kilkanaście razy, pokazał to po naszym rozstaniu, pokazał w czasie rozprawy rozwodowej (...) Potem znalazłam dokumenty, które świadczą o tym, że cała nasza relacja była zaplanowana pod kątem finansowym. Wszystko było przemyślane - wyznała w wywiadzie diva.
Piosenkarka postanowiła wytłumaczyć także, dlaczego swego czasu zdarzyło jej się wystąpić w centrum handlowym. Jej zdaniem zmusił ją do tego właśnie Dariusz Krupa, który bardziej niż o jej karierę (w tym czasie był menadżerem gwiazdy), dbał o to, by zarabiała pieniądze:
No takiego miałam menedżera... Broadway, światowa kariera, duet z Jose Carrerasem, a potem centrum handlowe (...) Najpierw wysuszył mnie jako artystkę, potem ściągnął do takiej rangi... (...) Mówił: Musisz wyjść na scenę, bo ja potrzebuję pieniędzy", więc wychodziłam na tę scenę. Myślałam, że tak trzeba - podsumowuje.
Co sądzicie o takim szkalowaniu przez Edytę Górniak byłego męża, który jest także ojcem jedynego dziecka gwiazdy?