O trudnych relacjach rodzinnych Marii Czubaszek pisze tygodnik "Na Żywo". Do poważnego konfliktu pomiędzy siostrami doszło wówczas, gdy ich matka poważnie zachorowała. Mimo tego, że w dzieciństwie młodsza Ewa była jej ukochaną córeczką, kiedy zaistniała potrzeba opieki nad rodzicielką, to Maria podjęła się tego zadania.

Reklama

Maria, wtedy początkująca autorka tekstów dla Polskiego Radia, zarabiała niewiele. Trudno jej było utrzymać matkę. Tymczasem młodsza siostra postawiła tylko na realizację własnych marzeń. Wyszła za mąż i wyjechała do Australii. - mówi w rozmowie z tygodnikiem "Na żywo" znajoma satyryczki

Ta sytuacja spowodowała, że kontakt między siostrami się urwał.

Nawet kartki nie napisała - wspomina pani Maria.

Po latach siostry miały okazję spotkać ponownie. Jednak szybko okazało się, że nie mają sobie nic do powiedzenia:

Siostra jest mi obcym człowiekiem. Wyjechała do Australii, jak kiedyś wróciła, to nie miałam o czym z nią rozmawiać. Kiedy urodziła dziecko, wszyscy mówili: jak zobaczysz dzidziusia, zmienisz zdanie. Zobaczyłam i pomyślałam: dzieci mnie nie wzruszają. Mam nadzieję, że tam zostanie i już nigdy nie wróci. - wyznała rozgoryczona Maria Czubaszek.