Po tym, jak kilka miesięcy temu Katarzyna Figura na łamach mediów oskarżyła swojego męża o to, że przez lata znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie, obie strony rozpoczęły przygotowania do sądowej batalii.
Poza sprawą rozwodową, która rozpocznie się z inicjatywy samej aktorki, toczy się bowiem inne postępowanie, na wniosek jej męża. Jak podaje "Flesz", Kai Schoenhals oskarżył swoją żonę o "naruszenie posiadania" i stwierdził, że zniszczyła jego rzeczy, pozostawione w domu na Saskiej Kępie.
Aktorka zaraz po swoim medialnym oświadczeniu, wymieniła bowiem zamki i zamontowała alarm, uniemożliwiając mężowi wejście do domu. Jednocześnie jednak, osoba z otoczenia gwiazdy zapewnia, że rzeczy Kaia pozostały nietknięte:
Wszystko jest nietknięte i w każdej chwili można odebrać. To będzie dla Kasi bardzo trudny czas. – mówi znajoma Figury na łamach Flesza