Agnieszka Włodarczyk i Mikołaj Krawczyk na początku swojej wspólnej przygody, chętnie opowiadali w prasie o łączącej ich miłości. Niestety okazało się, że relacja zbudowana na gruzach poprzedniego związku Krawczyka z Anetą Zając, nie budzi sympatii opinii społecznej.

Reklama

Zakochani są już ponoć zmęczeni ciągłymi atakami mediów na ich związek. Zaczęli nawet żałować, że z początku tak chętnie dzielili się ze światem swoją miłością:

Mają już dość bzdur na swój temat. Są szczęśliwi, a w gazetach czytają, że jest dokładnie odwrotnie. Czasem żałują nawet, że w ogóle się ujawnili. – powiedziała znajoma pary w rozmowie z magazynem "Flesz".