Jak podaje "Super Express", Kasia i Staszek znają się jeszcze z czasów liceum, a parą są od ponad 5 lat. Tabloidowi udało się dowiedzieć, że narzeczony córki premiera, prowadzi firmę produkującą listwy podłogowe.

Zdaniem "Super Expressu", gdyby młodzi narzeczeni już teraz zdecydowali się stanąć na ślubnym kobiercu, nie musieliby martwić się o swój byt. Kasia na swoim popularnym blogu zarabia już ponoć 17 tys. złotych miesięcznie, a jej narzeczony, prowadząc firmę z pewnością także nie narzeka na wynagrodzenie.

Reklama