Jak podaje dziennikzachodni.pl, za czeskim "Głosem Ludu", Ewa Farna, w konsekwencji spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu, straci prawo jazdy na 2 lata i będzie musiała zapłacić karę w wysokości 35 tysięcy koron.
Czeska policja zapowiadała, że piosenkarka nie dostanie taryfy ulgowej i będzie musiała ponieść konsekwencje swojego czynu - czytamy w "Głosie Ludu"
Nie ulega wątpliwości, że artystka, w związku ze swoim występkiem poniosła konsekwencje także w kwestii swojej kariery. Pielęgnowany dotychczas wizerunek grzecznej dziewczyny, która z powodzeniem może służyć za wzór swoim nastoletnim fanom, został dość mocno nadszarpnięty, a Ewa robi teraz wszystko, by go odbudować.
Jak sądzicie, czy wielbiciele Ewy Farnej odwrócili się od niej po tym, jak okazało się, że wsiadła za kierownicę pod wpływem alkoholu?