Michał Piróg z Dawidem Wolińskim i Marcinem Tyszką występuje w programie "Top model". Mimo tego, że cała trójka spotyka się na planie jednej produkcji, juror "You can dance" nie ma problemu z tym, by szczerze wyznać, co sądzi o żenującym projekcie swoich kolegów.
Przypomnijmy, że kiedy program "Woli i Tysio na pokładzie" zadebiutował na antenie stacji TVN, to Piróg właśnie jako pierwszy napisał krytyczny komentarz.
Oglądałem nowy program na Tvn i jestem wstrząśnięty, zażenowany, zawstydzony, boje się włączać tv .... Nie zasnę. - napisał wówczas na Facebooku.
Okazuje się, że z upływem czasu zdanie Michała nie uległo zmianie. W trakcie ostatniej rozmowy z redaktorem wideoportalu.pl, Piróg został zapytany o to, czy sponsorzy programu "Top model" faktycznie wycofali się ze współpracy z produkcją bojąc się, że Woli i Tysio będą mieli negatywny wpływ na wizerunek ich marki:
To podobno nie prawda, a gdyby tak było, to się nie dziwię - odpowiedział Michał i na koniec rozmowy dodał także: Gdybym ja wziął udział w takim programie, to później bym się wstydził.
Wygląda na to, że atmosfera na planie kolejnej edycji "Top model" będzie dość napięta.