Adama Gesslera jeszcze do niedawna można było oglądać w programie kulinarnym "Wściekłe gary" emitowanym na antenie TVP1. Jako znany i doświadczony restaurator pokazywał widom najlepsze lokale w Polsce i mówił o tajnikach dobrej kuchni. Niestety, okazuje się, że legendarny Adam Gessler (jego brat Piotr był niegdyś mężem Magdy Gessler) ma wielomilionowe długi i od lat wodzi swoich wierzycieli za nos.
Jak twierdzi tabloid, największy dług Gessler ma wobec Urzędu Miasta Stołecznego Warszawa wynikający z faktu iż przez długi czas nie opłacał czynszu za lokal na Starym Mieście, w którym mieściła się jego słynna restauracja.
Według Super Expressu, obecny dług Gesslera wobec miasta to 22,6 mln złotych. Zlicytowanie ekskluzywnego apartamentu na Żoliborzu, który do niedawna był własnością obu braci Gesslerów, wystarczy na pokrycie jedynie małego procenta wszystkich zobowiązań pana Adama
Gdy sąd zakazał mu prowadzenia działalności gospodarczej, wszystko przejęli synowie. On sam nic nie ma, ani działalności, ani majątku. Ten pan mówi o sobie, że jest gentlemanem, ale gentlemani spłacają swoje długi - mówi rozgoryczony Mateusz Dallali, rzecznik śródmiejskiego Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami.
Super Express twierdzi, że urzędnicy ZGN są tak zaintrygowani faktem, iż znana i odnosząca sukcesy postać jest kompletnie bez pieniędzy, że wynajęli detektywa aby ustalił, co stało się z majątkiem Gesslera.
Tymczasem, była bratowa Adama, Magda Gessler radzi sobie znakomicie zarówno w kwestii prowadzenia restauracji, jak i brylowaniu na salonach jako gwiazda telewizji.