Partner Katarzyny Kopacz jest Kanadyjczykiem. Właśnie skończył naukę i odebrał dyplom gdańskiej uczelni. Narzeczony córki pani marszałek pilnie uczy się polskiego i najbliższy czas spędzi w kraju.
Reklama
– Andriy zdał już egzamin państwowy z języka polskiego, nie planuje też powrotu do Kanady – opowiada przyszła mama.
– To dla mnie ogromne szczęście. Z radością oczekuję przyjścia na świat wnuka. Cieszę się również, że narzeczony córki zostaje w Polsce i będę miała dzieci przy sobie – mówi "Faktowi" marszałek Sejmu, Ewa Kopacz.
Para planuje ślub, ale dopiero w przyszłym roku. Jak na razie wszyscy wyczekują narodzin małego Juliana.
Komentarze (15)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeMy Może jej nie dorwiemy
ALE KIILLERR OWSZEM BEZ PROBLEMU
Czy dostanie znieczulenie i czy za nie zapłaci.
Cóż zobaczymy , krzywda ludzka nie pozostaje bez odpowiedzi.
Już nie jednokrotnie Historia pokazala że w takich sytuacjach
nawet w Królewskich rodach szczególnie tych krwawych proste zdarzenia kończyły się dramatycznie.
jak los potraktuje tę bezwzględną kobiete . Zobaczymy.