- To byłoby wspaniałe. Muszę jednak jeszcze troszkę poczekać, bo z moimi bliźniakami jest tyle pracy, że chyba nie dałabym rady teraz zajmować się trójką - podkreśliła.
Lopez ma ze swoim byłym mężem Markiem Anthonym czteroletnie bliźnięta - Maxa i Emmę. Pierwszej ciąży nie wspomina najlepiej, bo musiała walczyć z wieloma przeciwnościami.
- Byłam akurat na światowej trasie koncertowej i ciągle zapominałam teksty własnych piosenek. To było okropne i miałam wrażenie, że mój mózg w ogóle przestał pracować - wspomina ten okres piosenkarka. Dodała, że w ciągu dziewięciu miesięcy urosły jej... nos i stopy.
- Straszne! Myślałam, że już nigdy nie założę moich pięknych szpilek - zdradziła.
Lopez, która związana jest ze znacznie młodszym tancerzem Casperem Smartem, obecnie bawi nas na ekranach kin w komedii "Jak urodzić i nie zwariować". Obok niej wystąpiły Cameron Diaz, Brooklyn Decker i Elizabeth Banks.
Komentarze (1)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeO Matko, no i co, brak chętnych ? - no to sru, Jeni, jestem do dyspozycji ! A co, a jak, stać mnie na takie WYRZECZENIE. Bo wiadomo, jak pisał ten zacinający się Marian Załucki: -
"Pokoik maleńki
W pokoju dziewczyna roztacza swe wdzięki.
Anglicy na te rzeczy nieczuli i głusi
A Polak musi.
Chociaż nie bierze go wdzięk, ani uroda
Przeciwnie - diabli go biorą
Honoru Polaka Polak będzie strzegł
I musi, jak pod Cecorą. "
Hej !- Pomarzyć można, kuervas !